Doczekaliśmy się śniegu!
Nareszcie!!! Doczekaliśmy się morsowania z białym puchem _ w końcu!!! Tyle czasu czekaliśmy i jest!!! Plaża biała, woda zimna, TEAM uśmiechnięty!!! O to właśnie chodzi!!! Taki detal jak śnieżne szaleństwo w końcu podarował nam dodatkową dawkę endorfin i jeszcze więcej mocy!
Nie wiem jak Wy, ale ja cały czas mam uśmiech na twarzy i to przez cały dzień. Wiem, że nie jest to normalna reakcja, ale dzisiaj mi się na prawdę podobało. Patrząc na Was, jak się bawiliście – również czuliście ten magiczny klimat!
Były orzełki!
Za każdym razem, jak mamy kontakt ze śniegiem, to po kąpieli wskakujemy w śnieg i robimy orzełki. Jest to coś na prawdę konkretnego! Taka forma jest trochę powrotem do dzieciństwa. Orły w śniegu były naturalnym zachowaniem i świetną zabawą. To samo mieliśmy właśnie dzisiaj. Kilkadziesiąt osób „fruwających” w bieli – o to właśnie chodzi!!!
Kiedy teraz się widzimy?
Niedziela, Jelitkowo, Wejście 66, godzina 10.30
Macie jakieś pytania – śmiało się z nami kontaktujcie!
Do zobaczenia TEAMie!!!
Galeria
Poniżej umieszczamy link go galerii. Oczywiście śmiało możecie korzystać z zamieszczonych w niej zdjęć.
Wideo
Tak, mieliśmy też ze sobą kamerkę – sami zobaczcie!